Browse By

Tag Archives: monografia

Opowieść o jednym rodzie

Historię tworzą nie tylko wybitne jednostki. Tworzą ją również wybitne rody. I dobrze o tym przypominać współczesnym, w sposób wolny od hagiografii z jednej, a ludowej demagogii z drugiej strony. Witold Banach, historyk i muzealnik, wydał książkę o Radziwiłłach, a do księgarń trafiła właśnie ciekawie,

Bydgoska zbrodnia – temat wciąż otwarty

Przywracanie pamięci odnosi się nie tylko do wydarzeń historycznych przez lata przemilczanych. Wciąż wiele takich, o których nasza wiedza jest bardzo powierzchowna, ograniczona do dat i haseł. Wydarzenia bydgoskie 1939 roku do tego rodzaju wydarzeń należą. Symptomatyczne, że ukute przez doktora Goebbelsa określenie „Bromberger Blutsonntag”

Przez pryzmat postępu

Jaka jest ideologiczna orientacja Wydawnictwa Krytyki Politycznej wyjaśniać nie trzeba. Co nie znaczy, że nakładem tej oficyny nie ukazują się książki wartościowe, a przynajmniej godne uwagi – jak np. analiza stosunku komunistów do odbudowy państwa polskiego u progu XX wieku. Jeżeli jednak ideologiczny dogmatyzm, także

Żydowska Warszawa: dobrze, ale nie bez uchybień

Nakładem Żydowskiego Instytutu Historycznego, przy wsparciu (tak, tak!) Fundacji im. Róży Luksemburg wyszła pięknie ilustrowana monografia, w przystępny sposób relacjonująca sześćset lat żydowskiej obecności w Warszawie. Udało się stworzyć pracę obiektywną, co w dzisiejszych czasach i przy dzisiejszych standardach mieszania faktów z ideologią wcale oczywiste

Monografia ze wszech miar wyjątkowa

Nakładem Fundacji im. Felixa hr. Sobańskiego ukazała się książka, która stanowi wartościowe źródło biograficzne, genealogiczne i historyczne, a zarazem jest perełką wydawniczą. Mowa o monografii „Kaplica grobowa Łubieńskich i Sobańskich na cmentarzu w Wiskitkach”, pióra Marcina Brzezińskiego. „Dzieje dwóch rodzi – Łubieńskich i Sobańskich –

Recenzja: Europa – historia zideologizowana

Druga część historycznej monografii Iana Kershawa, poświęconej dziejom Europy w XX i XXI wieku, rozczarowuje. Autor mocno trzyma się kanonów politycznej poprawności, co widać zwłaszcza w ostatnich rozdziałach. Byłoby pięknie i wspaniale, gdyby nie wredni populiści, którzy mieszają szyki liberalnej Europie… Brzmi znajomo, prawda? „Rozdarty