Zamiast upraszczać obecne przepisy dot. podatku cukrowego, projekt nowelizacji mnoży wątpliwości ze strony branży – pisze w felietonie dla „Super Biznesu” dr Piotr Balcerowski, wiceprezes Instytutu Staszica.
Punktem spornym jest wykładnia Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Zdrowia, które uczestniczyło w uzgodnieniach międzyresortowych – informuje Piotr Balcerowski. Urzędnicy uważają, że cukier występujący naturalnie w owocach pod postacią soku dodawanego do napoju, powinien podlegać opłacie cukrowej.
Warto przypomnieć, że dotychczasowa preferencja podatkowa dla nektarów i napojów z sokiem z owoców, zaowocowała wzrostem ich popytu. Co więcej, producenci pozostałych napojów, podążając za trendem reformulacji swoich wyrobów stawiali na sok z owoców zamiast dosypywać do napojów cukier lub dodawać do nich inne substancje słodzące. Branża obawia się, że te efekty zostaną zaprzepaszczone.
Ciekawe rozstrzygnięcie w tej sprawie wniósł Naczelny Sąd Administracyjny. Wypowiedział się w sprawie interpretacji dot. poboru opłat od cukrów obecnych naturalnie w napojach piwnych. W orzeczeniu z listopada ub.r. przyznał rację branży piwowarskiej, orzekając, że cukry występujące w napojach naturalnie, np. w związku z fermentacją, nie powinny być objęte opłatą cukrową. Na analogiczne rozstrzygnięcia czekają producenci nektarów i napojów z owoców i warzyw oraz sadownicy – mówi wiceprezes Instytutu Staszica.
Jak podkreśla Piotr Balcerowski, polityka fiskalna państwa może oddziaływać zarówno stymulująco, jak i hamująco na rynek. Krajowi plantatorzy, przetwórcy i producenci napojów na bazie polskich owoców liczą, że ich wyroby będą jak dotychczas traktowane priorytetowo i wyłączone spod oddziaływania podatku cukrowego.