Wiceprezes Instytut Staszica dr Dawid Piekarz uczestniczył w debacie „Droga do uniezależnienia energetycznego Polski i regionu”, zorganizowanej 27 czerwca w Senacie RP przez przewodniczącą Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności Marię Koc. Ekspert mówił m.in. o budowie koncernu multienergetycznego w kontekście polskiej transformacji energetycznej.

W debacie uczestniczyli m.in. wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, wicemarszałek Senatu Bogdan Pęk oraz prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Dyskusję moderował prezes Instytutu Jagiellońskiego Marcin Roszkowski.

Dr Piekarz zwrócił uwagę na „funkcjonalny thacheryzm”, który pokutował w odniesieniu do Orlenu i Lotosu.

– Żyliśmy w przekonaniu, że jeśli są dwa mniejsze przedsiębiorstwa, to jest lepiej – nawet, jeśli realnie ze sobą nie konkurują – mówił Dawid Piekarz. Podkreślił, że dzisiaj układ dwóch spółek paliwowych, kontrolowanych przez Skarb Państwa, jest absolutnie sztuczny.

Wiceprezes IS zwrócił uwagę, że koncernowi multienergetycznemu, tworzonemu na bazie Orlenu, Lotosu i PGNiG, wyznaczono rolę operatora transformacji energetycznej.

– Nie ma wątpliwości co do tego, że jest ona jednym z największych wyzwań po 1989 r. i ktoś to musi zrobić. A transformacja energetyczna nie jest procesem czysto rynkowym, ale również politycznym – powiedział.

W jego ocenie narodowy operator jest w stanie zapewnić „pewną masę krytyczną” energii dla polskiego przemysłu i dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju.

– Jeżeli ktoś ma dokonać wielkoskalowej transformacji, to musi to być podmiot, który dysponuje kapitałem, władztwem, decyzyjnością. Działać powinniśmy tymi środkami, które mamy – zaznaczył dr Piekarz, mówiąc o państwowych koncernach.

Foto: Instytut Staszica