Rosja ogłosiła zakończenie prac na niemieckim odcinku Nord Stream 2, które toczyły się mimo amerykańskich sankcji. USA postrzegają gazociąg jako zagrożenie energetyczne dla Europy o czym dr Dawid Piekarz, wiceprezes Instytutu Staszica mówił na antenie Polskiego Radia 24.
Przypomniał, że sankcje wprowadzone przez Donalda Trumpa spowodowały wstrzymanie na rok budowy Nord Stream 2, a nowy amerykański prezydent Joe Biden nie zmieni dotychczasowej polityki. – Optymalnie byłoby, gdyby Nord Stream 2 nie powstał przed rokiem 2022, czyli momentem, w którym my będziemy mieli rozbudowany gazoport, działającą Baltic Pipe – stwierdził dr Piekarz.
Foto: pixabay.com