Piotr Gursztyn: Kto nie chce płacić na swoje wojsko, ten będzie płacił na cudzą armię
Nadal nie wiadomo, czy Rosja zaatakuje Ukrainę. Wszystko wskazuje, że jej postępowanie nie było bluffem, ale musiała zrewidować własne plany pod wpływem reakcji państw szeroko pojętego Zachodu. Że nie była bluffem i straszeniem niech świadczy fakt przemieszczenia nad ukraińską granicę jednostek wojskowych z Dalekiego Wschodu,