W Niemczech regularnie pojawiają się głosy przeciwne obecności za Odrą amerykańskiej broni atomowej. Wątpliwości podnoszą socjaldemokracji, a zdecydowany sprzeciw płynie ze strony działaczy partii Zielonych. Jej ekspert ds. obronności twierdzi, że Niemcy wspierają rozwój broni nuklearnej m.in. zezwalając swoim pilotom na udział w lotach ćwiczebnych z bronią jądrową. O niemieckim sporze o obronność mówiła w Radiowej Trójce mówiła Olga Doleśniak-Harczuk, ekspert Instytutu Staszica.
– Spotkałam się z opinią, że to podejście części SPD jest o tyle naiwne, że ani Chiny, ani Rosja, nie poczyniły żadnych kroków, by pozbyć się broni nuklearnej, więc dlaczego Niemcy mieliby ryzykować swoje bezpieczeństwo i współpracę z USA? – mówi Olga Doleśniak-Harczuk.
– Sami socjaldemokraci są podzieleni w kwestii broni jądrowej. Jest część, która zdaje sobie sprawę, że bezpieczeństwo Niemiec i Europy, zależy od dobrej współpracy z USA w ramach NATO. Jestem pewna, że to pragmatyczne podejście do zapewnienia bezpieczeństwa państwa zwycięży i te głosy nawołujące do pozbycia się głowic, będzie w mniejszości – dodała ekspert Instytutu Staszica.
Więcej:https://www.polskieradio.pl/9/308/Artykul/2504473,Niemiecki-spor-o-obronnosc
Foto: pixabay.com