Olga Doleśniak-Harczuk o wyborach w Berlinie

Browse By

W niemieckich mediach nie milkną komentarze dotyczące sytuacji chadecji w obliczu wyborczej porażki oraz przyczyn chaosu, jaki towarzyszył w dniu wyborów. Jak wskazują obserwatorzy, tego dnia w Berlinie odbywało się szereg różnych wydarzeń, w tym maraton, który uniemożliwił swobodne poruszanie się po mieście. Do części lokali wyborczych nie dotarły osoby, które miały czuwać nad przebiegiem głosowania. Konieczne było zorganizowanie zastępstwa, co opóźniło głosowanie i wydłużyło jeszcze bardziej kolejki do lokali wyborczych, obłożonych dodatkowo ze względu na obostrzenia covidowe.

– Tam się działy niesamowite rzeczy, pracownicy części lokali wyborczych podjęli inicjatywę, żeby dokonać pewnego rodzaju selekcji i pytać ludzi, czy zamierzają głosować na obie listy czy nie. Dodatkowo w dwóch lokalach wyborczych interweniowała straż, ponieważ pracownicy zapomnieli elektronicznych kluczy – mówiła o przebiegu wyborów w stolicy Olga Doleśniak-Harczuk, ekspert ds. międzynarodowych z Instytutu Staszica.

Jak podkreśla Doleśniak-Harczuk – wydaje się, iż nawet jeśli wybory w Berlinie zostaną powtórzone, to wynik nie będzie odbiegał od tego, który mamy dzisiaj – komentowała ekspert w Polskim Radiu 24.  

Więcej: https://polskieradio24.pl/130/5925/Artykul/2819127,Pracownicy-lokali-zapominali-kluczy-czesc-w-ogole-nie-dojechala-DolesniakHarczuk-o-wyborach-w-Berlinie

Foto:  https://pixabay.com/